piątek, 11 stycznia 2013

Olkowy komiks :)

Tym razem komiks z udziałem mojego małego bohatera :)

-"Gdzie jest mama?"
-"Aaa! Pewnie w kuchni!" 

-"Pewnie dlatego, że skończyłem czwarty miesiąc i mama już nie będzie pichcić tylko dla taty!"

-"No więc ja sobie teraz poleżę i poczekam aż wjedzie jedzonko!"




5 komentarzy:

  1. Jaki fajny, roześmiany chłopak! Słodziak :* Z takim to już powariować można.

    OdpowiedzUsuń
  2. alez cudo:)
    rezerwuje tego gentelmena dla mojej Marcysi:)
    p.s.az nie moge uwierzyc ze mnie na nowej stronie znalazlas.
    http://www.onelittlehappiness.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ słodziak cudny!:))Do wyściskania taki, do wycałowania i ten uśmiech zniewalający:))Cudne zdjęcia. Uściski wielkie:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu, jaki masz pomysł by smacznie przyrządzić sandacza? Najlepiej z piekarnika by był lekkostrawny i nie wysechł za bardzo? Możesz napisać na maila: kastanko@wp.pl.

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasiu, nie specjalizuje się w rybach, ale polecam pieczoną. Ja kiedyś robiłam tak lina - faszerowanego i zapiekanego. MOże Cię to zainspiruje :)

    http://ania-zesmakiem.blogspot.com/2012/10/lin-faszerowany-pieczony-w-biaym-winie.html

    OdpowiedzUsuń